O tym, że dobry sprzęt, na polu walki jest elementem nie do przecenienia, zdążyliśmy się przekonać niejednokrotnie. Jest to tym ważniejsze, gdy wróg ma przewagę w liczebności i potencjale militarnym.

 

Przewaga dzięki technice

Uważane dotąd za drugą armię świata, siły zbrojne Federacji Rosyjskiej, ponoszą coraz większe straty. Nic nie jest jednak dziełem przypadku. Choć ukraińska armia zasłynęła z niezwykłej waleczności, wypracowanie odpowiedniej przewagi na polu walki było możliwe również dzięki dobrym narzędziom. W starciu z ogromnymi siłami wroga, który jednak dysponuje przestarzałym sprzętem, technologia jest elementem kluczowym.

Przykładem zastosowania technologii w armii, jest turecki bezzałogowy statek powietrzny – Bayraktar, który stał się zmorą wojsk agresora i z zabójczą skutecznością rozbija potencjał militarny wroga. Bayraktar stał się także motywem żołnierskiej pieśni.

To jednak nie jedyny bezzałogowiec latający dla ukraińskiego wojska. Wśród maszyn, które pomagają Ukraińcom

w walce z agresorem, jest również produkowany w Polsce dron FlyEye.

Za jego stworzenie odpowiada grupa technologiczna WB Electronics z Ożarowa, która jako pierwsza wysłała swoje produkty do Kijowa. FlyEye to system taktycznych dronów do powietrznego rozpoznawania celów artylerii.

Polski dron startuje z ręki i nie potrzebuje do tego żadnych dodatkowych urządzeń. Konstrukcja może być wyrzucana

w powietrze z niewielkich powierzchni, w tym terenów zurbanizowanych oraz leśnych polan. Bezzałogowiec osiąga gotowość startową w czasie krótszym niż 10 minut.

WB – wszechstronność bojowa

Rozwinięcie skrótu będącego nazwą firmy, pochodzi oczywiście od nazwisk założycieli – Piotra Wojciechowskiego 

i Adama Bartosiewicza. Wszechstronność niewątpliwie jednak charakteryzuje ożarowskiego producenta. Oprócz bezzałogowców FlyEye, polska grupa tworzy także coraz bardziej zaawansowaną elektronikę do komunikacji

i zarządzania polem walki.

Ukraińska armia była wśród pierwszych użytkowników zdalnie sterowanej „skrzydlatej” amunicji Warmate. Jej głównym elementem jest bezzałogowy statek uderzeniowy. System ten po wykryciu i identyfikacji celu, uderza w niego i niszczy za pomocą przenoszonej przez siebie głowicy bojowej.

Bezzałogowy statek powietrzny Warmate

W odróżnieniu od standardowej amunicji precyzyjnej, Warmate osiągnięcia o wiele krótszy czas działania. Amunicja krążąca może zostać użyta praktycznie zaraz po wykryciu i identyfikacji celu. Jest to możliwe dzięki temu, iż drony realizujące tego typu misje mogą być dodatkowo wyposażone w głowicę obserwacyjną, umożliwiającą rozpoznanie celu, jego identyfikację i natychmiastowy atak.

Czy tak jak Bayraktary, również polskie drony staną się kanwą żołnierskiej pieśni? Bardzo możliwe.