Ukrainiec Ołeksandr Usyk już w najbliższą sobotę podejmie rękawice w walce o mistrzowskie pasy wagi ciężkiej.

 

Stawką rewanżowego starcia są pasy federacji WBA, WBO, IBF i IBO. W pierwszej walce, która odbyła się we wrześniu ub. roku na stadionie Tottenhamu Hotspur w Londynie, Usyk zwyciężył Anyhonego Joshuę jednogłośną decyzją sędziów. Anglik, który doznał drugiej porażki w karierze (24-2, 22 KO), zabezpieczony był klauzulą o rewanżu, z której skorzystał.

Lutowa rosyjska inwazja na Ukrainę i decyzja Usyka o pozostaniu w domu i zaangażowaniu się w obronę ojczyzny, zmusiły organizatorów do opóźnienia ponownego starcia pięściarzy.

35-letni Usyk w marcu opuścił jednak Ukrainę, aby rozpocząć treningi, podczas gdy Joshua spędził czas z dala od ringu, próbując zreorganizować kadrę trenerską. Do jego sztabu dołączył amerykański szkoleniowiec Robert Garcia, który ma sprawić, by “AJ” był bardziej agresywny w ringu.

“Anthony wiele się nauczył od poprzedniego starcia z Usykiem” – powiedział Garcia. 

– Wiem, co zamierza mój przeciwnik i wiem, co muszę zrobić, żeby go pokonać – stwierdził Joshua w wywiadzie dla BBC.

Rekord niepokonanego Usyka to 19 zwycięstw, w tym 13 przed czasem.